Obok Ciebie

Na każdą chwilę, codzienność się tworzy.
Każda osoba czyny swe wybiera.
Dla wielu innych dobro swe otwiera.
Na każdą przestrzeń miejsce się położy.

Pod wodą, w okrętach, bezpieczeństwo troską.
Na zewnątrz ocean – dla zwierząt drobnostką,
Jest abstrakcja wojny. Tam tylko przetrwanie.
Lecz piękne jest proste pokarmu szukanie.

Powierzchnia tych rzeczy – katalizatorem.
Tu piękno objawia swą wszechmoc z mozołem,
Na styku dwóch światów, nikt tu się nie nudzi.
W istocie jedynie łowieniem się trudzi.

W ziemi jest podobnie – pod powierzchnią głębia.
Każdy ma zajęcie, a dusza gołębia,
Wyczuje promienie słońca duchowego,
Choćby był przykryty gruzowiskiem złego.

O ciało i ducha – oto wszystkie troski.
Szczegóły techniczne to tylko drobnostki,
Niewarte uwagi. Byłoby kłopotem,
Niedopasowanie potrzeby z podmiotem.

Z dotyku serca płynie woda treści.
Wypełnia rany, doliny, boleści.
Stąd też mój smutek, kto chciałby to wiedzieć?
Kto mnie usłyszy, komu mam powiedzieć?

Czy szczytom wysokim?
Czy gwiazdom na niebie?
Że dobrze się czuję…
Obok Ciebie.

Andrzej Żarnowski
14 X 2019

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Postulaty piękna

Na Twoją obecność

Dualizm z pozoru/ów